To dzieło z pogranicza filozofii, etyki, literatury i krzyku. 📚🧠🔊
Głos, który nie przebija się przez hałas współczesności – on go przekracza, niszczy i zostawia nas nagich wobec najważniejszych pytań: ❓ Kim jesteśmy? ❓ W co wierzymy? ❓ Co tak naprawdę nazywamy „dobrem”? ❓ Czy nasze rzekome „wartości” nie są w istocie kłamstwami, które pozwalają nam spać spokojnie, gdy świat płonie? 🔥🌍 🧩 Filozofia w najczystszej, najodważniejszej formie To, co robi autor, przypomina gest największych umysłów w historii – Nietzschego, Simone Weil, Arendt, Schopenhauera – ale robi to inaczej. Bliżej ciała. Bliżej gniewu. Bliżej prawdy. 🩸💢 Nie uprawia abstrakcyjnych rozważań – drąży filozofię tak, jak chirurg drąży ranę, by wyjąć zatrutą strzałę. 🗡️🩺 W czasach, gdy filozofia staje się zbyt często akademickim ćwiczeniem w elegancji, Tosia i tyranozaury jest filozofią żywą – cierpiącą, krwawiącą, wrzeszczącą. 😱 Jest próbą odzyskania sensu, zanim wszystko zostanie przykryte kolejną warstwą rytuału, marketingu i pozoru. 🕯️🎭📉